Co się dzieje z naszym krajem?! – Marcin Długosz

Oglądając nieraz w telewizji wiadomości, zastanawiam się, do czego polscy politycy tak naprawdę dążą? Do rozgłosu do sławy, a może po prostu do dobrze płatnej posady, z której nikt ich nie wyrzuci, jak to mówią  „jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę”. Oglądając posiedzenia Sejmu, ciężko wytrzymać w spokoju, słuchając, jak politycy mówią na jak najmniej istotne sprawy, a najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że za tak wysokie pensje politycy powinni słuchać tego z uśmiechniętymi twarzami a nie czytać gazetę lub rozmawiać przez komórkę, oczywiście na koszt polskich obywateli. W telewizji mówią, że w Polsce bezrobocie spada. To prawda. ponieważ większość młodych ludzi po studiach (i nie tylko młodych) wyjeżdża za granicę, bo tam mają większe dochody. Mówią, że pensje wzrastają, ale to dużo zbytnio nie daję ponieważ ZUS i inne opłaty są tak wysokie że na dodatek jeszcze na tej podwyżce zwykle się traci. Przykładowo kasjer w supermarkecie zarabia miesięcznie 650 zł. Po odliczeniu podatku, ZUS-u, składki ubezpieczeniowej, składki emerytalnej zostaje mu jakieś 450 zł. Na utrzymanie siebie, a nawet i rodziny. Nawet przez myśl mi to nie przejdzie, żeby powiedzieć, że w naszym kraju dzieje się dobrze. Tak naprawdę to Polak opłaca wszystkie wygody polityka. Rachunki telefoniczne przeciętnego polityka wynoszą prawie tyle, co najmniejsza płaca w Polsce, czyli ok. 600 zł.

Niestety, to co jest bardzo przykre to, żeby być politykiem trzeba, mieć pieniądze i pewien prestiż społeczny, nie wystarczą wysokie ambicje i chęć do działania (chyba te dwie cechy są najbardziej poszukiwane wśród polskich polityków).Moim zdaniem polityków, którzy nadają się do rządzenia krajem można policzyć na palcach jednej ręki. W Sejmie powinny zasiadać osoby ambitne z chęcią do dalszej pracy, a każdy polityk powinien zarabiać nie za dużo, żeby w sejmie nie zasiadali politycy, którzy się na tym nie znają. Każda osoba powinna być jak najmniej zależna od lidera swoich partii tak aby mogła wypowiedzieć swoje zdanie nie bojąc się o wyrzucenie z Sejmu. Wiele młodych ludzi chce zostać politykiem i naprawić sytuację naszego kraju, ale to jest nie możliwe, bo jak przychodzi młoda osoba do partii to musi mieć przychylność lidera i oczywiście zmieniać poglądy. Jak już jakiś polityk wprowadzi zmianę o np. wprowadzenie funduszu alimentacyjnego to zostanie skrytykowany przez swoją partię i uchwała zostanie odrzucona, a polityk bynajmniej wyrzucony z partii.

Tak czy owak, żeby zostać politykiem i zmieniać kraj na lepsze, potrzebny jest jakiś cud. Trzeba brnąc przez życie w naszym kraju jakie one by nie było. Najlepiej aby Polacy sami głosowali za wszystkimi uchwałami.

 

                                                                                             

Marcin Długosz

Comments

comments

Dodaj komentarz