Graliśmy z Orkiestrą w łódzkiej Manufakturze

Dziennikarze, rysownicy i przyjaciele ANGORKI spotkali się w niedzielę w łódzkiej Manufakturze, aby wspólnie zbierać pieniądze dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na zakup sprzętu medycznego dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej.

Przy naszym stoisku zjawiły się tłumy łodzian, a każdy, kto wrzucił pieniążek do puszki dostawał czerwone serduszko. Największym zainteresowaniem cieszyła się licytacja gadżetów, którą prowadzili Jacek Stefaniak z Impro Atak i dziennikarz ANGORY Tomasz Zimoch. Trzy specjalne plakaty orkiestrowe z podpisami naszych rysowników sprzedaliśmy w kilka minut. Każdy gadżet trafiał do ręki licytującego z autografem od red. Zimocha. Licytowaliśmy również koszulki, czapeczki, kubeczki i długopisy.

Dużą atrakcją były także berneńskie psy pasterskie i autografy od Latających babć. Można było także zrobić sobie zdjęcie z Kazikiem, a muzyczne atrakcje zapewniał Wojciech Andrzejewski z Drum-Room.pl.

Na rynek Manufaktury przychodziły w orkiestrową niedzielę całe rodziny. Na odwiedzających czekały m.in. „Maluchy”, czyli Polskie Fiaty 126p, a dla odważnych – możliwość podziwiania Manufaktury z góry.

Comments

comments

Dodaj komentarz