Konflikty pomiędzy PO i PiS – Paula




Obserwując to, co ostatnio dzieje się na naszych oczach na politycznej arenie niewiarygodnie mnie bulwersuje. W telewizyjnych wiadomościach ciągle mówi się o konfliktach pomiędzy PiS a PO. Ponad to od kwietnia nie została wyjaśniona do końca przyczyna katastrofy smoleńskiej, co także jest głównym powodem „do ścierania się” polityków między sobą.

Smaczku dodaje fakt wyrzucenia najpierw Elżbiety Jakubiak, a następnie Joanny Kluzik- Rostkowskiej z partii Jarosława Kaczyńskiego, a także opuszczenie tej partii przez Poncyljusza czy Kamińskiego. Nie mam pojęcie co chce udowodnić pan Kaczyński dokonując takich rewelacji, ale widocznie sprawa jest bardzo delikatna, bo do tej pory nie wiemy jaki jest tego powód.

Polityczny „cyrk”, który widzę w telewizji bardzo przypomina mi scenę z filmu „Dzień świra” Marka Koterskiego, w którym Adaś Miauczyński (grany przez Marka Kondrata) ogląda w szklanym ekranie polityków, którzy obiecują gwiazdkę z nieba wyborcom, przy tym podkreślają, co bardziej im się należy. A już obraz, w którym rozrywają oni polską flagę na pół, z której sączy się krew najbardziej zapadł mi w pamięć.

Nie chce źle wróżyć naszej ojczyźnie, ale jeśli nie zaczniemy w naszym „polskim grajdole” grać do jednej bramki to ten kraj pogrąży się w maraźmie i będzie dążył do autodestrukcji. Polacy nie uczą się na błędach, niestety. Mają te same słabostki, które mieli nasi rodacy sto, kilkadziesiąt czy nawet kilka lat temu. Jeśli nie potrafimy sami dojść do porozumienia na naszym rodzimym gruncie to nigdy nie będziemy państwem, które liczy się w Europie, nie wspominając o świecie. Pomimo tego, że nie jestem patriotką, wierzę, że ten kraj ma coś więcej do zaoferowania jego obywatelom niż kolejne tanie sensacje.

 

                                                                                                                                                                Paula

Paula

Comments

comments

Dodaj komentarz