Koniec kampanii to debaty. Żadna z nich nie przyniosła nic nowego i nie
pokazała wyraźnego zwycięzcy, chociaż należąca do Piso-Lewu TVP
odtrąbiła wygraną kandydata Kaczyńskiego(pokazując opinię bezstronnego
publicysty Ziemkiewicza).Dla oby dwóch pretendentów do fotela
prezydenckiego prywatyzacja szpitali jest zła i to jest główne
założenie, które z tych debat wynika. No i ,że Kaczyński chce o
Białorusi rozmawiać z Rosją ,bez innych dyskutantów. Nic więcej
ciekawego powiedzieć nie można.
Obydwoje panów podróżowało po naszym kraju bez przerwy. Byli w każdym
regionie na wielu spotkaniach z wyborcami. I bardzo dobrze. Tak właśnie
prowadzi się kampanię na Zachodzie. Kontakty bezpośrednie są
najważniejsze, aby elektorat poznał tych ,na których może głosować.
W niedzielny wieczór wszystko będzie jasne. Mam nadzieję, że Polacy
wybiorą dobrze. Na koniec zacytuję słowa, które są na egzemplarzu
Konstytucji RP podpisanym podczas środowej debaty, będące połączeniem
haseł wyborczych obydwu kandydatów: ”Zgoda buduje, bo Polska jest
najważniejsza”.