mundurki – Dorota Wojtyłowicz

Od nowego roku szkolnego 2007/2008 w szkołach mają pojawić się mundurki.
Osobiście mam w tej sprawie podzielone zdanie. Z jednej strony powstają
nowe miejsca pracy, ale z drugiej nie przyniesie to wszystkich
oczekiwanych rezultatów. Mundurki miały zlikwidować szkolną "rewię mody",
a także "wyznaczać" osoby nienależące do danej placówki. Jednak z tym
pierwszym mogą pojawić się problemy, gdyż nie wszystkie mundurki będą
jednolite, tzn. będą tylko połową stroju (bluzki, żakiety, spodnie,
spódnice, kamizelki). W takich przypadkach druga połowa stroju będzie
zależała od ucznia. Mundurek powinien obejmować cały strój, a nie jego
połowę. Uczniowie powinni sami sobie wybrać mundurek z przygotowanymi
wcześniej przez dyrekcję propozycjami. To zachęciłoby większość młodzieży
do noszenia mundurku. Pojawiła się też propozycja, aby nauczyciele nosili
mundurki. Uważam, że to dobry pomysł. Nauczycielski mundurek powinien
różnić się od mundurku uczniowskiego, ale także obejmować cały strój.
 
 
 
 
----------------------------------------------------

 

Dorota Wojtyłowicz

Comments

comments

Dodaj komentarz