Na straganie w dzień targowy, takie słyszy się rozmowy – Dagmara Twardowska




                

    

Może pan się o mnie oprze,

Pan tak więdnie, panie koprze

 

Stany zjednoczone, wg. gospodarczych futurystów, będą musiały istotnie się zjednoczyć, aby pokonać zapaść gospodarczą. W kraju Obamy ze świecą obecnie szukać zarówno ludzi wolnych od presji kredytów, jak i tryskających beztroska i dobrym nastrojem. Bilion dolarów długu wobec wzrastającej potęgi Chin oraz recesja, sprawia, że państwo z tkliwością wspomina sielankowy dźwięk  dzwoniących monet. Czy podobnie jak w latach ’20 i ’30 Ameryka wyjdzie z przepaści (naj)silniejsza ?

 

Burak stroni od cebuli,

A cebula doń się czuli:

"Mój Buraku, mój czerwony,

Czybyś nie chciał takiej żony?"

 

Wielu niezależnych obserwatorów dostrzega narastające carskie ambicje Rosji. Prawdziwym testem na reakcję świata były niedawne działania w Gruzji. Moskwa coraz śmielej pokazuje chęć wstąpienia w „związek małżeński” z sąsiednim krajem. Wydaję się  być nienasycona. Jakże nazwać jej sprzeciw wobec amerykańskich żołnierzy zapewniających bezpieczeństwo Polsce w ramach tarczy antyrakietowej ? Furtką do  ewentualnej poligamii ?

 

Rzecze na to kalarepka:

"Spójrz na rzepę – ta jest krzepka!"

 

Oj wydaje się, że sam ojciec nazizmu nabrałby krzepy widząc obecne poczynania w Szwecji.

Równie głośna co haniebna kradzież oświęcimskiej tablicy  została zlecona przez przedstawiciela nazistowskiego ugrupowania. Jej sprzedaż miała sfinansować planowany zamach na szwedzki rząd. Jednak wzburzenie świata nie znalazło odzwierciedlenia w czynach. Organizacje te swobodnie rosną w siłę i nowych członków. Polaków przed  podobnym duchem Hitlera, chroni zapis konstytucyjny.

 

Widzieliście, jaka krewka!" –

                   Zaperzyła się marchewka

 

Krewkości nie tracą islamscy ekstremiści. Nieudany zamach nigeryjskiego samobójcy,  Umara Abdulmutallaba zwrócił  nasz wzrok na bumerang zwany terrozymem. Al.-Kaida przeprowadziła się na jemeńską ziemię, ale narybek przyszłych zamachowców może czerpać również ze sfrustrowanych i zrozpaczonych własną sytuacją Somalijczyków. Świat chroni lotniska wzmożoną kontrolą i płaszczem kamer.

 

"Dzięki, dzięki, panie grochu,

                   Jakoś żyje się po trochu”

 

A w ojczyźnie niezmienne niebo, przetkane tylko delikatnym wiatrem afer. Względnie stabilny grunt. Idealna pora, aby budować. Budować kraj powracających emigrantów.

Teraz, zanim i nas dotkną iście haitańskie trzęsienia.

 

Dagmara Twardowska

Comments

comments

Dodaj komentarz