Prezydent RP Bronisław Komorowski uważa, że możemy liczyć „na istotny sukces” w sprawie zniesienia wiz do USA. Według głowy naszego państwa Barack Obama zadeklarował, że nastąpi to do końca jego kadencji. Taką obietnicę złożył Komorowskiemu Obama podczas jego wizyty w Waszyngtonie.
Sprawa zniesienia wiz dla Polaków wybierających się do Ameryki jest jednym z punktów zapalanych pomiędzy tymi krajami już od dłuższego czasu. Pomimo tego, że prezydent państwa Ameryki Północnej nieustannie zapewnia nas o szybkim rozwiązaniu tej sprawy dalej tkwimy w tym samym miejscu.
Jeśli Bronisław Komorowski wierzy w zapewnienia Obamy, że do 2013 roku będziemy swobodnie przemieszczać się po Nowym Jorku czy Los Angeles to według mnie nasz prezydent jest optymistą.
Chyba,że myśli zgodnie z zasadą-„nadzieja umiera ostatnia”.
Prezydent Polski wypowiedział się też ostatnio w sprawie związków homoseksualnych.
Uważa on,że warta zastanowienia jest kwestia dziedziczenia w tychże związkach.
Jednak nie ma mowy o zawieraniu małżeństw czy adoptowaniu dzieci.
Bronisław Komorowski pomimo tego,że należy do partii o wiele bardziej liberalnej niż jego przeciwnik polityczny- Jarosław Kaczyński dowodzi, że coś ich jednak łączy.
A mianowicie tradycjonalne i konserwatywne podejście do spraw typu aborcja czy właśnie homoseksualizm.
Te kwestie powrócą jeszcze nie raz, a nasz prezydent będzie musiał na pewno stawić im czoła tak jak i inni kandydaci podczas trwającej teraz kampanii.