Siedmioletni Pirat (857/20) zamieszkał w łódzkim schronisku przy ul. Marmurowej 4 w listopadzie 2020 roku. Być może byłemu właścicielowi czworonoga „umknęło” jego zniknięcie, bo nikt go nie szukał…

Jeśli ktoś nie próbuje odnaleźć swojego przyjaciela, to chyba na niego nie zasługuje. Za to z pewnością Pirat zasługuje na nowego kompana.
To spory, sympatyczny kundelek otwarty na nową znajomość. Zawsze gotowy na spacer i zabawę z człowiekiem. Może nie strzela tak jak Lewy, ale o łapaniu piłki wie wszystko! I jest w tym równie dobry, jak nasz kapitan w ataku na bramkę przeciwnika.
Psiak czasami sprawia wrażenie, jakby był nieco nieobecny lub żył we własnym świecie. Trochę pracy z nim i codzienne kontakty z ludźmi pozwolą mu wrócić do rzeczywistości.
Osoby zainteresowane Piratem powinny skontaktować się ze schroniskiem za pośrednictwem maila: schronisko.biuro@o2.pl.
Tekst i fot.: Oz