Ostatnio w tygodniku „Wprost” został opublikowany sondaż w sprawie katastrofy
smoleńskiej. Polacy odpowiadali na siedem zadanych pytań przez ów tygodnik. Trudno
wierzyć w sondaże na przykład w sprawie poparcia partii, jakie są pokazywane za
pośrednictwem mediów. Nie od dziś wyniki tych sondaży są poddawane w wątpliwość
jakoby miały przekazywać informacje zgodne z prawdą. W tym sondażu zostały zadane
pytania, a odpowiedzi były podawane w skali procentowej spośród odpowiedzi takich
jak: „Tak”, „Nie”, „Trudno powiedzieć” i „Odmowa odpowiedzi”.
Na pytanie: „Czy działania Rosjan miały na celu doprowadzenie do katastrofy
rządowego Tu-154?” większość Polaków odpowiedziało „Nie”. Na pytanie: „Czy
wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej podzieli Polaków na kilka najbliższych
lat?” większość Polaków odpowiedziało „Tak”. Na pytanie: „Czy partie polityczne
próbują wykorzystać tragedię smoleńską w działaniach związanych z nadchodzącą
kampanią wyborczą?” większość Polaków odpowiedziało „Tak”. Na pytanie: „Które partie
robią to w największym stopniu?” tu większość Polaków wskazało partię PiS. I na
pytanie: „Czy katastrofa smoleńska wpłynie na decyzję, na kogo zagłosujesz w
zbliżających się wyborach?” większość Polaków odpowiedziało, że „Nie”.
Z tego wynika, że nieważne, co by robili politycy i tak ludzie zagłosują na rządzące
partie, ponieważ te partie są jako jedyne pokazywane w mediach publicznych. W
wyborach jesiennych zapewne powtórnie nastąpi wybór pomiędzy „większym złem”, a
„mniejszym złem”, ale pozostaje pytanie: Jeśli to jest sondaż to czy warto wierzyć w
podane wyniki? Tu pozostawiam do oceny własnej, jednak nie można zaprzeczyć, że ten
sondaż ukazał Polaków portret własny.
Nie znamy partii działających poza rządem, które mogłyby przyczynić się dla kraju.
Można tu przytoczyć cytat biblijny: „Szukajcie, a znajdziecie.”
Dlatego ja jako mały, szary, zwykły nastolatek radzę osobom dorosłym poszukanie na
przykład w internecie programu partii pozarządowej, bo osoby dorosłe w tym
demokratycznym kraju mogą wybrać kandydatów na prezydenta Rzeczypospolitej lub mogą
wybrać partię, która mogłaby zasiąść w Sejmie.
Proszę Was osoby dorosłe o rozważenie takiej decyzji, przecież te cztery partie
rządzące nic nowego nie mają nam do zaoferowania, bo w waszych rękach leży
przyszłość naszego kraju, a chyba każdy chce dla kraju jak najlepiej.