Różni, a jednak tacy sami.” – Krzysztof Solarek




 

   Chciałbym na chwilę odejść od polityki dnia dzisiejszego i skupić się na podstawach sytuacji, jaka obecnie ma miejsce w sejmie. Mało osób zwraca na to uwagę, jednak polska demokracja stała się po cichu demokracją dwupartyjną. Miało to miejsce lata temu, kiedy Prawo i Sprawiedliwość stało się główną siłą w parlamencie. Obecnie u władzy stoi Platforma Obywatelska. Jaka jest różnica?

   Prawdę mówiąc, trudno mi wskazać główne różnice programowe obu tych partii. Polityczny laik może stwierdzić, że obie te partie dzielą lata świetlne. W niczym się ze sobą nie zgadzają, toczą wojny i podbierają sobie wyborców. Mając jednak trochę doświadczenia można zauważyć, że u korzeni są to partie bardzo sobie bliskie.

   Ich programy polityczne różnią się tylko drobnymi szczegółami, a wszelkie konflikty wynikają, albo z politycznej historii, albo z obecnych dążeń przywódców obu partii. PO i PiS obrały sobie na "target" różny typ obywatela. Dlatego właśnie Donald Tusk jest bardziej lubiany przez licealistów i studentów, niż przez emerytów. PiS jest partią konserwatywną, stara się szanować tradycję. PO w tym samym czasie stara się wywindować obraz młodego, prężnie rozwijającego się państwa otwartego na nowinki.

   Niestety… Trzeba spojrzeć na to realnie. Obecnie nie ma szansy na zakończenie konfliktów, które dawno temu wynikły między obiema partiami.

 

Krzysztof Solarek

Comments

comments

Dodaj komentarz