Tak jak kolejarze… Zacznijmy strajk! – Kinga Marzec

Gdy pociągi stanęły na dobę z nocy z wtorku na środę, wszyscy zrozumieliśmy, co oznacza strajk na kolei. Gdyby ten postój nastąpił w roku szkolnym, sądzę, że wszyscy uczniowie, którzy uniknęli wrześniowej, niezapowiedzianej kartkówki, chcieliby z wdzięczności złożyć kwiaty ministrowi infrastruktury, jednak trwają wakacje i nie chciałabym zobaczyć miny turysty, który dowiaduje się, że nie może dojechać nad słoneczne morze, ponieważ kolejarze postanowili zawalczyć o swoje wypłaty.

To oczywiste, że pracownicy każdego zawodu chcą zarabiać, jak najwięcej, by godnie żyć i móc utrzymać rodzinę. Obywatele naszego kraju to nie tylko bogatsi od przeciętnego Kowalskiego senatorowie, ale także osoby, które jako wynagrodzenie otrzymują najniższą pensję krajową. Jak ci ludzie mają się czuć, słysząc, że zarabiający i tak więcej od nich kolejarze strajkują? Strajkujący przybrali dobrą taktykę, zaczynając strajk w czasie pierwszego etapu pozyskiwania sobie przez kandydujące partie wyborców. Teraz wystarczy tylko czekać, aż Jarosław Kaczyński czy Donald Tusk powiedzą publicznie: „To kolejarze są potęgą, a o potęgę trzeba dbać” i tym jednym zdaniem zdobędą sobie elektorat.

Tym sposobem wczasowicze wylewali siódme poty na stacjach, kolejarze strajkowali, inne zawody im zazdrościły, a właśnie tak powstaje nienawiść. Być może kolejarze wybrali zły czas na strajk? Większą moc miałby taki, który byłby przeprowadzony na miesiąc przed wyborami. Co by było, gdyby oprócz kolejarzy, strajkować zaczęli pracownicy poczty, przedszkolanki, nauczyciele, policjanci, lekarze i wszystkie inne zawody w Polsce? Każdy ma do strajku prawo. Jednak wówczas Polska nie miałaby jak funkcjonować. Chociaż nikt tego nie chce, dług publiczny wciąż rośnie. Politycy, zamiast skutecznie zahamować tę sytuację, obserwują i spekulują, co obiecać, aby potencjalny wyborca zagłosował na jego partię. Więc może zacznijmy ogólnopolski strajk? Wtedy działby się istny cyrk. Przepraszam, a może ten cyrk właśnie trwa?

Kinga Marzec

Comments

comments

Dodaj komentarz