Trzecia siła polskiej polityki ? – Michał Barcik




 

 

         Dziennikarze, komentatorzy polityczni oraz wszelkiej maści felietoniści w okolicach sierpnia zwykli powtarzać oklepane frazy o „sezonie ogórkowym”. Szczerze mówiąc z reguły mają ku temu przesłanki. Ale czy i tak jest w tym roku ?

         Pozornie tak. W mediach istnieją ostatnio jedynie dwa całkowicie antagonistyczne obiekty : krzyż i Palikot. Z jednej strony bez wahania można by powiedzieć, że dostarczają one wszystkim tak wielką dawkę emocji i wywołują tyle kontrowersji, że nie potrzeba już żadnych innych tematów. Szczególnie, że mamy wakacje.

            Z drugiej jednak mogą nas nurtować bardzo istotne pytania. Czy aby to wszystko nie jest tylko grą pozorów, wakacyjnym teatrem? Czy nie chodzi o to, by odwrócić uwagę od trudnej sytuacji finansów państwa ? Czy to początek nowej kampanii wyborczej ?

            Bez względu na to, jaka jest na wszystkie te pytania odpowiedź jedno jest pewne. Janusz Palikot po raz kolejny skutecznie skierował na siebie światła wszystkich reflektorów. W ostatnich dnia ogłosił, że jeśli w Platformie Obywatelskiej nie dojdzie do koniecznych jego zdaniem zmian to na początku 2011 roku będzie rozważał założenie własnej formacji politycznej.

            Według sondażu jednej z firm zajmujących się badaniem opinii publicznej taki ruch mógłby liczyć nawet na 20 % poparcie! A to oznacza, że stałby się trzecią siłą polityczną w Polsce i zdeklasował pełniące dotychczas tę funkcję SLD. Utopia ? Kabaret? Nie wyrokowałbym tak szybko.

            W jednym z wywiadów Palikot powiedział : „Są w Polsce ludzie, którzy nie mają reprezentacji politycznej”. To znamienne słowa. Istnieje spora grupa ludzi, która nie identyfikuje się z żadną z wiodących obecnie partii obecnych w Sejmie.

            Oczywiście, że to co obserwujemy w ostatnich dniach w wykonaniu posła z Biłgoraju może okazać się jedynie częścią rządowego planu na zapewnienie sobie spokoju. Ale naprawdę nie można wykluczać innych możliwości.

            Być może na naszych oczach rodzi się nowy ruch polityczny ? Być może jesteśmy u progu istotnych zmian, które niebawem dokonają się w naszym społeczeństwie ? Ludzie są już zmęczeni dotychczasową hegemonią PO-PiS, szukają dla tych partii alternatywy. W erze Facebooka naprawdę wszystko może się wydarzyć.

 

Michał Barcik

Comments

comments

Dodaj komentarz