Unia Lubelska A.D 2010 – Konrad Bielat Zespół Szkół w Radomyślu Wielkim




     Po katastrofie pod Smoleńskiem w której zginęło 96 osób m.in. Lech Kaczyński poseł PO Janusz Palikot nagle zamilkł. Do pewnego czasu kiedy to oświadczył, że po śmierci prezydenta nie będzie już tego samego Palikota           z przed 10 kwietnia.  Ale mijają już 2 miesiące a poseł PO znalazł sobie „nowe, te same miejsce w politycznej walce z PIS-em”. Bardzo zwiększył swą aktywność polityczną w czasie kampanii prezydenckiej, której zwieńczeniem stał się happening na Placu Litewskim w Lublinie w dniu 9 czerwca 2010 roku.

     Wszystko wydawało się by normalne, ale te wydarzenie miało miejsce w czasie politycznego „jarmarku” Jarosława Kaczyńskiego. Pełni przemian „duchowych” obaj politycy spotkali się „sceną w scenę na wprost siebie ”. Oczywiście propaganda PIS-u zaczęła swojego sąsiada zagłuszać, ale i przeciwnicy nie pozostali dłużni. Janusz Palikot gestem pozdrowienia i SMS-uw przebił propagandę PIS-u w Lublinie. Niestety „Unia Lubelska Kaczyński – Palikot” nie została zawarta.

     Dzień po nieudanym „geście pokojowo- propagandowym” członkowie PiS-u zaczęli przyrównywać posła PO i publiczności zgromadzonej na tym spotkaniu pt. „Stop Obłudzie” do ORMO z 1968 roku. Takie sformułowanie wysuną swym dość „piskliwym  głosem” rzecznik PiS. Jak każdy z nas pan rzecznik ma prawo krytykować  Palikota  i jego happening, ale sformułowanie, że Janusz Palikot i jego zwolennicy rozpędzali wiec Kaczyńskiego jak ORMO w czasie strajku studentów to lekka przesada. Nie wiem czy pan Błaszczak dobrze zna historię , ale oglądając relację w serwisie informacyjnym nie widziałem żadnych palek, ZOMO ani ORMO i nawet gazu łzawiącego.

     Wracając do przytoczonych wydarzeń z historii najnowszej naszego kraju to pan Kaczyński witany był przez swój elektorat podnoszący białe kwiaty przy muzyce „Poloneza” jak XVII- wieczny książę, który patrzył z góry na wiwatujący tłum. Ta groteska wyborcza powinna uświadomić społeczeństwu co naprawdę chce z nas zrobić pan Jarosław Kaczyński. Mamy być omamieni wielkimi planami „mocarstwa globalnego” którego Jarosław Kaczyński byłby gwarantem sukcesu oraz dobrobytu narodu. Tak było również z dawną klasą panujących, która nie zważając na różne konsekwencje  wpajała ludowi ciemnotę co przyczyniło się do sporów i kłótni o władze jak to się dzieje obecnie. Jeżeli taka ma być Polska to niech każdy z NAS zastanowi się na kogo odda głos 20 czerwca 2010 roku

Konrad Bielat Zespół Szkół w Radomyślu Wielkim

Comments

comments

Dodaj komentarz