W imię Laty i Smudy i PZPN. Amen! – Paweł Szypuła

 

 

Graliśmy jak nigdy, przegraliśmy jak zawsze i jak zawsze po mistrzostwach wszyscy szukają winnych porażki naszej reprezentacji. Oczywiście na pierwszy ogień zawsze idzie trener. Mina Smudy po meczu z Czechami zdradziła, jego świadomość, iż po Euro zostanie zrównany z ziemią. Na szczęście nie tylko na trenerze się kończy! Internet aż huczy od akcji mających na celu odwołanie Grzegorza Laty – wroga publicznego numer jeden ostatnich tygodni. Po tym jak Jakub Błaszczykowski wylał swoje troski i żale dotyczące słabej więzi piłkarzy z prezesem PZPN i ujawnił skandal polegający na tym, że rodziny piłkarzy nie dostały biletów na mecze, na Pana Lato spadły gromy! Dawno nie było już takich dywagacji na temat tego, w jaki sposób dobrać się komuś do skóry, bo też już dawno nie było osoby, która tak mocno trzymałaby się swojego stołka. Co więcej, stołek tej osoby, okazał się być fotelem, z którego zrzucenie graniczy z cudem. Przekręty, korupcja, niewyjaśnione nagrania, brak ogłady towarzyskiej i zaangażowania w swą pracę. – Są to tylko niektóre zarzuty kierowane pod adresem prezesa, jednak to, na co narzekał kapitan reprezentacji jest po prostu śmieszne. Niby dlaczego dziadek, żona, pies, kochanka, lub dziecko danego piłkarza miałoby otrzymywać darmowe bilety? Jeżeli Pan Xiński dostaje zaproszenie na konferencje, to jedzie tam sam i nie ma pretensji o to, że jego rodzina musi zostać w domu. Skandalem byłaby sytuacja, w której każdy zawodnik dostawałby do ręki pęk wejściówek dla swoich bliskich. Lato słusznie stwierdził, że piłkarze pieniądze mają i bilety swoim rodzinom zapewnić mogą. Ale czy to ważne, czy w tym przypadku miał lub nie miał racji… Już za dwa miesiące wybory nowego prezesa PZPN! Niestety nikt nie potrafi zagwarantować Polakom, że nowy prezes (o ile Lato nie zostanie na następną kadencję) dokona wielkiej reformy w świecie polskiej piłki nożnej. Niestety raczej takie cuda się nie zdarzą, bo PZPN, jak np. polski związek wędkarski i polski związek działkowców jest i jeszcze długo pozostanie nie do ruszenia przez formujące się wokół nich opozycje. Związki te są opanowane przez szajkę komunistycznych dziadków, którzy zostali wychowani na „najlepszych” wzorcach Radzieckich i prawda jest taka, że będą sprawować swe autokratyczne rządy do końca żywota swego w luksusie przeżytego. Amen!

 

Paweł Szypuła

Comments

comments

Dodaj komentarz