Włączam dziś publiczne media, bo radiową stację
Ludzie w całym mieście krzyczą, ktoś im kradnie demokrację
W radiu mówią, pół Warszawy wyszło na ulicę
Dziś za wolność i patriotyzm blokują stolicę
A Pan prezes włosów siwych i spojrzenia złego
Grzmi, że Ci Polacy sortu są gorszego
Jam Jarosław który krwią swą Polskę uratuje
Nowe Stany pod Warszawą w kraju wybuduję
Dziś trybunał, jutro media, cały zamach stanu
Nauki moje z Biblii rodem, nie z byle Koranu
Mam maskotkę kolorową co się Andrzej zowie
Zrobi wszystko co mu powiem, wszystko wszystkim powie
I Antoni, brat partyjny, kompan po wsze czasy
Ja sam dzisiaj krajem rządzę, ja i moje asy
Bartek Kowalczyk