Wolni w „necie” – Kinga Marzec

Internet to bez wątpienia chleb powszedni dla młodzieży XXI wieku. I choć może nie każdy nastolatek musi interesować się polityką, obeznanie w sieci to podstawa. Po skazaniu twórcy strony internetowej Antykomor.pl rozpętała się tam wielka burza. Tak jak kilka miesięcy temu porozumienie ACTA spowodowało ożywienie młodszej części społeczeństwa, tak i teraz wielu moich rówieśników domaga się wolności słowa. Założyciel tej strony internetowej, wykpiwającej głowę państwa, został skazany na rok i trzy miesiące ograniczenia wolności – będzie musiał poświęcać 40 godzin miesięcznie na prace społeczne. Według sędziego zdjęcia zamieszczone na stronie były znieważające i uwłaczające.

Na stronie Antykomor.pl gromadzone były materiały o prezydencie Komorowskim, modne od kilku lat fotomontaże, a także m.in. gry polegające na strzelaniu do jego wizerunku. Myślę, że wiele osób może zgodzić ze mną, by pod pretekstem wolności słowa nie rozpowszechniać agresji w stosunkach międzyludzkich. Jednak wszystko ma swoje granice, a każdy polityk, jak wszyscy inni Polacy, popełnia błędy. Czy jest jakaś różnica, z kogo będziemy śmiać się? Wybór padł na Jana Kowalskiego, Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego. Podobno „wszyscy Polacy to jedna rodzina”. Czy trzeba aż tak mocno akcentować podział na tych ważnych i nieważnych? W Internecie zawrzało, zwłaszcza po ogłoszeniu wyroku. Wielu młodych ludzi czuje się oszukanych i ograniczonych. Zwłaszcza, że nasz prezydent nie jest ideałem, a jego wpadki są zawsze… „na poziomie” wpadek naszych kochanych polityków.

Przedstawicielka Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie skrytykowała wyrok, podpierając się Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, który od dziesięcioleci uchyla takie wyroki. Całe zamieszanie z tą stroną internetową utwierdziło mnie w przekonaniu, że Polska to dziki kraj. I chociaż nie powinno strzelać się do prezydenta, czy niewinny, śmieszny fotomontaż może kogoś zranić? Społeczeństwu na pewno by nie zaszkodził, bo gafy polityków – mimo że każdego dnia nowe – mogą się Polakom kiedyś znudzić.

Kinga Marzec

Comments

comments

Dodaj komentarz