Z kwiatka na kwiatek – Wojciech Zeńko

 

Dla przeciętnego Kowalskiego nie jest to zbytnio zrozumiałe. Była prawą ręką Jarosława Kaczyńskiego, prezesowała w PJNie a teraz ma być jedynką na liście w Rybniku. Dla pełni szczęścia powinna szybko zawalczyć o dobrą posadę w SLD i PSLu. Chociaż może właśnie Platforma jest tą partią, do której posłanka Kluzik – Rostkowska wreszcie przybyła. Czyżby stawali się oni partią catch all, której jedynym celem jest wygranie kolejnych wyborów? Premier Trusk szybko dementuje takie pogłoski i uspokaja nas, że są oni po prostu partią, która to właśnie dla nas, wyborców rozszerzać swoje horyzonty.  Teraz zacznie się prawdziwa gra. Wygra najlepszy. Nie chodzi tu o błahą wygraną. Nagrodą jest władza, a przeciwnicy będą przez długi czas opłakiwać swoją porażkę. Ile niespełnionych obietnic będzie nam obiecane? Ile niezrobionych rzeczy, które mieli już wykonać zostanie nam wmówione, że nie stało się to z ich winy? Tego nie wie nikt, ale wiedz Kowalski, że to właśnie nazywa się polityką.  Czym my będziemy głupsi, tym łatwiej im będzie nami manipulować

                                                    

Wojciech Zeńko

Comments

comments

Dodaj komentarz